poniedziałek, 27 kwietnia 2020

Mohs i jego skala. Czego skala?

Z racji swoich zainteresowań zawodowych w pierwszej kolejności poszukuję informacji o jakości i cechach materiałów. Tak było również w przypadku mojej ulubionej ostatnio lektury "Milion metrów kamienia". 
W tym przypadku spadłem z krzesła. Najpierw ze śmiechu, później z niedowierzania. 
z rozdziału "Ścieralność/Skala Mohsa" z książki K. Rogali "Milion metrów kamienia".
"Dawno temu ktoś wymyślił świetny sposób na to, by określić, jak podatny na ścieranie jest dany produkt. Dla nas oznacza to jasną informację podpowiadającą, czy kamień porysuje się łatwo czy trudno."

"Osobą, która wymyśliła sposób podziału był Friedrich Mohs. Stworzył listę 10 najbardziej popularnych skał i sprawdził, która z nich jest mniej podatna na zarysowania,  a która bardziej. Dla przykładu jeśli weźmiesz kwarc o wartości 7 w skali Mohsa [mosa], to z jego pomocą z łatwością zarysujesz kalcyt, który ma wartość 3 w skali Mohsa."


Zgodnie z tym rozdziałem Friedrich Mohs (1773-1839) na chwałę kamieniarstwa opracował skalę ŚCIERALNOŚCI dla SKAŁ.
Generalnie jest świetnie, ale:
1. Mohs nie stworzył skali ścierania, stworzył skalę TWARDOŚCI
2. Mohs nie stworzył tej skali dla skał, stworzył skalę dla MINERAŁÓW (wbrew pozorom jest to różnica).
3. Kwarc nie jest skałą. 

Kto czytał "Milion metrów kamienia", ten w cyrku się nie śmieje.

środa, 22 kwietnia 2020

Milion słów i bzdury

Obiecałem co jakiś czas wrzucić ciekawe znaleziska z książki "Milion metrów kamienia" p. Rogali. 


Generalnie książka ma dużo słów i ozdobników w stylu: "bardzo często się mnie pytacie...", "klienci chcą wiedzieć...", "mam piętnaście lat doświadczenia...". Dużo lania wody i kilka słów konkretnych. Niestety te konkrety najczęściej są po prostu bzdurami. 

Przykład 1.
"Geofizyka - nauka zajmująca się wpływem fizyki na strukturę skorupy ziemskiej, czyli na przykład pogodą i zjawiskami sejsmicznymi. Wiele mówi nam o genezie powstawania pasm górskich, przemieszczaniu kontynentów i czasie, w jakim zachodzą te procesy." 

Oczywiście jest tu błędna definicja, geofizyka bada Ziemię metodami naukowymi używanymi w fizyce, a nie "wpływ fizyki na strukturę skorupy ziemskiej". Widzicie różnicę?
Szkoda, że autor nie wpisał o geofizyce stosowanej, którą wykorzystujemy powszechnie w górnictwie.  
Myślę, że korekta by mogła uchronić książkę przed katastrofą.

poniedziałek, 6 kwietnia 2020

"Milion metrów kamienia" Karol Rogala

Za mój pierwszy komentarz do tej książki niech posłużą słowa Siary: 


Poważniej - jeśli mi ktoś na egzaminie zawodowym wyskoczy z rewelacjami tam zawartymi - nie zda. 
Nie ze względu na nazwisko, ale ze względu na błędy, jakie tam się znalazły. Jest ich dużo. Sukcesywnie będę je tu zamieszczał.